Ząbkowanie
Temat ząbkowania niemowląt, dotyczy
wszystkich rodziców.
Tego niestety nie da się przeskoczyć.
Faktem jest ze każde maleństwo przechodzi
je na swój odmienny sposób i w swoim czasie.
Nasz starszy synek miał cztery miesiące
gdy przebiły si e pierwsze ząbki.
A synek mojej przyjaciółki pierwsze ząbki
dostał punktualnie na pierwsze urodzinki.
Szły mu wtedy cztery naraz.
Tak więc sami widzicie jaka to różnica czasowa.
Niespełna osiem miesięcy różnicy.
Tak samo jest z objawami ząbkowania.
Potrafią być bardzo różne.
Pierwsze objawy ząbkowania i towarzyszące
im dolegliwości.
1. Ogólne rozdrażnienie, płaczliwość i bezsenność.
2. Zwiększona ilość wydzielanej śliny.
Czasem jest jej naprawdę pełno wszędzie.
Gdy dzieci raczkują, zostawiają ślady na podłodze.
I ubranka są wciąż mokre pod brudka.
3. Maluszek gryzie wszystko co mu wpadnie w ręce.
4. Czasem towarzyszy ząbkowaniu również katarek.
5. Biegunka
6. Gorączka. Nie większa niż około 38,5 stopni
(Jeśli dziecko gorączkuje dłużej niż trzy dni,
a ząbka nadal nie ma. Należy wziąć pod uwagę
inne przyczyny.)
Sposoby pomocy dzieciaczkowi przy ząbkowaniu
1. Warto jest masować dziecku dziąsełka, nawet
jeszcze przed pojawieniem się pierwszych mleczaków.
Są do tego specjalne szczoteczki lub żelowe nakładki na palec.
Lecz najlepiej użyć po prostu własnego palca, czystego
ogrzanego lekko pod ciepłą wodą .
Masarz jak przy szczotkowaniu.
2. Na ryku jest duży wybór różnego rodzaju gryzaczków.
Polecam żelowe. Które można lekko schłodzić w lodówce.
Dziecko chętnie przygryza zabawki, gdy dziąsełka swędzą.
(nie należy wkładać ich do zamrażarki)
3. Preparaty na ząbkowanie.
Tych specyfików jest również sporo w aptekach.
Są żele ze środkami przeciwbólowymi, polecam
takie zwłaszcza na noc.
4. Doraźnie można zastosować środek przeciwbólowy,
oczywiście odpowiedni do wagi.
Moi drodzy, ząbkowanie naszych pociech jest nieuchronne.
Wszyscy przez to musimy przejść więc uzbrojmy się w cierpliwość.
Jak to wszystko się skończy, zacznie się etap buntu trzylatka... 😁
Piszcie proszę o waszych sposobach, może jest jakiś,
którego ja jeszcze nie poznałam.
Życzę wam i sobie powodzenia.
I dziękuję za wizytę na moim blogu.
Pozdrawiam serdecznie... megamama.
Również przydatne -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz